Mimo poważnych utrudnień organizacyjnych wywołanych pandemią, pięcioosobowy zespół naukowy z Centrum Studiów Polarnych (CSP) i Instytutu Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego dotarł do rejonu fiordu Hornsund. Kontynuuje on badania zmian lodowców oraz środowiska polarnego rozpoczęte przez wyprawy śląskie w 1978 roku. W skład wyprawy wchodzą dr Michał Ciepły – kierownik, dr inż. Małgorzata Błaszczyk (pracownicy naukowi Instytutu Nauk o Ziemi UŚ), mgr Aleksandra Osika, mgr inż. Joanna Tuszyńska (doktorantki Międzynarodowej Środowiskowej Szkoły Doktoranckiej przy CSP) oraz inż. Łukasz Kowalski (magistrant).
Wszyscy uczestnicy ekspedycji przeszli testy na obecność wirusa SARS-CoV-2, aby zarówno oni, jak i pracownicy Polskiej Stacji Polarnej mogli czuć się bezpiecznie. Wyprawa Uniwersytetu Śląskiego jest jedną z nielicznych, która dotarła w tym roku na Svalbard i prowadzi tam badania terenowe.
Warto dodać iż, wyprawa UŚ planowana w czerwcu br. przez zespół dr Elżbiety Łepkowskiej odbyła się „zdalnie”, przy wsparciu organizacji na miejscu tj. SIOS – Svalbard Integrated Arctic Earth Observing System oraz UNIS – the University Centre in Svalbard. Dzięki tej pomocy możliwy był montaż aparatury naukowej do pomiarów hydroglacjologicznych prowadzonych od 50 lat przez Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Śląski! Więcej o ekspedycji w wideo-relacji: https://www.youtube.com/watch?v=tNrWpSiJ05Y
Program badawczy, aktualnie przebywających na Svalbardzie, śląskich polarników jest niezwykle istotny dla śledzenia zmian lodowców oraz ich otoczenia pod wpływem przyśpieszającego ocieplenia Arktyki. Jednoroczna przerwa w monitorowaniu zachowania lodowców przyniosłaby niepowetowane straty spowodowane przerwaniem ciągłości danych.
Głównym obiektem badań jest Lodowiec Hansa (Hansbreen – norw.), który znów znacznie zmniejszył swój zasięg (patrz: fotografie) i znacznie przyśpieszył spływanie do morza, o czym świadczą liczne i szerokie szczeliny na jego powierzchni. Oznacza to dalszą utratę masy lodowej w wyniku obłamywania gór lodowych do morza. Właśnie mechanizm procesu cielenia jest, badany najnowocześniejszymi metodami fotogrametrycznymi (skaning laserowy, poklatkowe zdjęcia cyfrowe, aerofotogrametria z drona) i geodezji satelitarnej, jest w centrum zainteresowania zespołu. Badania bezpośrednio w terenie są unikalne i niezbędne, dla skalibrowania danych satelitarnych.
Kolejnym zadaniem zespołu jest odpowiedź na pytanie jak wyglądały badane obecnie lodowce w stosunkowo niedawnej przeszłości – w Holocenie (od ok. 11 tys. lat temu). W tym czasie klimat tego regionu był co najmniej 2oC, cieplejszy od współczesnego. Odnalezienie próbek materii organicznej na przedpolach lodowców i na nich samych pozwoli udokumentować zarówno klimat okresu przedindustrialnego, jak i zasięgi lodowców. Odtworzenie środowiska tej części Arktyki w ciepłych okresach holocenu może być wzorcem dla spodziewanych zmian pod wpływem obecnego ocieplania klimatu.
Należy mieć nadzieję, że ekspedycja śląskich polarników zakończy się sukcesem – zrealizowaniem planów badawczych i bezpiecznym powrotem do kraju na początku września.
TRZYMAMY KCIUKI!